Hej,
Dziś
zakończę moją serię postów na temat kolekcji Femme Fatale. Na deser zostały nam
dwie paletki cieni do powiek. W katalogu 15 wejdą kolejne dwie wraz z serią
Królowa Śniegu, ale nie jestem pewna, czy je zakupię.
Hey,
Today I’ll end my series of posts on the Femme Fatale collection. For dessert, we have two eye shadows palettes. In the 15 catalog there will be two new paletttes with the series of The Snow Queen, but I'm not sure I’ll buy it.
Today I’ll end my series of posts on the Femme Fatale collection. For dessert, we have two eye shadows palettes. In the 15 catalog there will be two new paletttes with the series of The Snow Queen, but I'm not sure I’ll buy it.
Kolory to/The
colors are: Femme Fatale i Attraction.
Tym
razem patrząc na zdjęcia stwierdziłam, że pewnie w miarę będą się zgadzać,
ponieważ te cienie są z kolekcji, która w swoim założeniu, miała być
wieczorowa. Nie sugerowałam się jednak tym, co modelka miała na oczach, ale
tym, co było na pozostałych zdjęciach. Z resztą, spójrzcie:
This time, looking
at the pictures I thought that probably
colours will agree with catalog, because
the shadows are from the
collection, which in its conception, was to be for big nights. However, I didn’t suggest what the model has on eyes, but
what was on the other pictures. Just take
a look:
Co tu mamy? /What do we have here?
Femme Fatale:
- Biel, delikatnie złamana ciepłym beżem, matowa/White, slightly broken with warm beige, matt
- Stare złoto, satynowe/Old Gold, satin
- Średni fiolet, matowy/Medium Violet, Matt
- Ciemna, soczysta, brudna zieleń, wpadająca w czerń, z delikatnymi drobinkami, satynowa/A dark, juicy, dirty green, which enters in black, with subtle flecks, satin
Attraction:
- Ciepły, brzoskwiniowy beż, satynowo-perłowy/Warm, peach beige, satin-pearl
- Ciemny brąz kawowy, satynowo-perłowy/Dark coffee brown, satin-pearl
- Pomarańczowo złoty kolor, satynowo-perłowy/Orange golden colour, satin-pearl
- Czerń złamana granatem, mat z błyszczącymi drobinkami/Black broken with navy blue, matte with shiny flecks
Po
pierwsze ostrzegam, że nie są to paletki dzienne. Są to typowo wyjściowe
zestawy cieni. Chyba, że ktoś na co dzień nosi oczy w tak mocnych kolorach.
Paletki świetnie nadają się do makijażu typu smoky eyes, ponieważ dobrze się
rozcierają, nie są bardzo mocno napigmentowane i dają dość ciekawy efekt
końcowy. Jeśli szukacie mocnej pigmentacji, to te dla mnie są na poziomie
średni, leciutko w mocny.
First, be
warned that there aren’t day palettes. These are typically sets of big night eye shadows. Unless someone wears on the eyes
so strong colors as the day make-up.
Palettes are great for a smoky eyes makeup,
because, they are not very much pigmented
and give an interesting final effect. If you
are looking for a strong pigmentation,
these to me are at
the medium level, slightly in the
strong.
Femme
Fatale:
Attraction:
Mnie
bardziej przypadła do gustu kolorystycznie paletka Attraction, choć zieleń z
Femme Fatale jest obłędna. Tu macie takie przykładowe Smoky wykonane tymi
paletkami.
I'm more fond
of the palette Attraction,
although green from Femme Fatale is amazing.
Here you have an
example of Smoky made
with this two palettes.
Femme
Fatale:
Attraction:
Co wy na to?/What do you say?
Balck Cat (Kate)
moja mama używa tych cieni :) i chyba ja zacznę. super wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się Pani podobają :-)
UsuńAvon i ich rzetelność kolorów.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ten fiolet z Femme Fatale jest bardziej różowy ;) niż fioletowy.
Prawda? W rzeczywistości, jest to taki fiolet lawendowy. Nie mój typ, choć bardzo lubię fiolety :-)
UsuńMam poczwórne cienie z Avonu w odcieniach brązu, ale nie jestem zadowolona ze stopnia ich krycia. Ale w Twoim makijażu widzę, że te paletki są całkiem ok :)
OdpowiedzUsuńPaletka paletce nie równa. Uważam, że ogólnie paletki mają raczej średni poziom krycia i najlepiej jednak stosować do nich bazę. Są takie, które mają świetną pigmentację, a są takie, które doprowadzają mnie do szału, gdy po pół godziny stwierdzam,że nie mogę wydobyć koloru, albo nie da się ich za nic rozetrzeć :-)
UsuńKurde, ale rozbieżność z tymi kolorami z katalogu. Może graficy z Avonu mają coś z oczami. Albo są facetami i nie rozróżniają wielu odcieni? :P
OdpowiedzUsuńPo tylu latach jestem do rozbieżności przyzwyczajona :-) Ale na kolory w katalogach pokazane trzeba zdecydowanie brać duuuuużą poprawkę ;-)
Usuń