wtorek, 1 maja 2012

Haul zakupowy/Shopping haul

Cześć kochani,/Hi guys,


Dziś kolejny haul zakupowy :-) Co tym razem wpadło mi w oko?/Today another shopping haul :-) What this time catch my eyes?

Zakupy Asian Store/Asian Store shopping


Tym razem ofiarą padły maseczki typu sheet mask, cienie Lioele (nie mogłam się powstrzymać ;-)), balsam w szmince i parę innych rzeczy – a w gratisie dostałam bibułki do matowienia skóry :-)/This time my prey were Sheet masks, Lioele eyeshadows (I just couldn’t resists ;-)), lip balm in lipstick and some other things – and as a gift I got some oil control paper :-)


Zakupy Rossmann/Rossmann shopping


Byłam tam kilka razy ale zakupy zrobiłam 2 razy./ I was there few times but I was buying only twice.

Za pierwszym razem dopadłam w promocyjnej cienie z Maybelline EyeStudio Duo w trzech kolorach. Reklamowano je jako „stworzone w japońskich laboratoriach”... Wiem, jestem niepoprawna XD/ First time I got in good price eyeshadows from Maybelline EyeStudio Duo in three colours. This ones were advertising as “made in Japan labs”... I know, I’m hopeless XD


Za drugim razem kupiłam kosmetyki do pielęgnacji – zwykły szampon do włosów przetłuszczających się oraz serum modelujące do ciała./Second time I bought some skin and hair products – just a simply shampoo for oily hair and body modeling serum.



Zakupy Biochemia Urody/Biochemia urody shopping


Cóż, kontynuuję próbę zostania Małym Chemikiem – kolejne mikstury do wypróbowania XD/Well I’m still trying to be  Little Chemist – another mixtures to try out XD

Zakupy No name/No name shopping



Nie wiem jak wy, ale ja czasem zwiedzam takie małe zaułki i sklepiki, gdzie jest masa różnych rzeczy i czasem trafia się na unikat kosmetyczny lub modowy. Z takiego sklepiku z kosmetykami pochodzą 3 lakiery, które sobie kupiłam (każdy po 4 zł) :-)/I don’t know how you guys, but I often seeing some small shops, where you can find a lot of things and sometimes you can find some unique thing from cosmetics or fashion. From one of this shops with cosmetics are this 3 nail polishes, that I’ve bought (one for 4 PLN) :-)

Zakupy Mohito/Mohito shopping


Jestem niepoprawnym maniakiem szali, więc odwiedzając Mohito nie mogłam nie zauważyć tych super intensywnie kolorowych szali XD Jednemu byłoby smutno, gdybym nie kupiła mu kolegi... XD/I’m hopless scarfs-maniac, so when I went to Mohito I couldn’t not see this vivid colours scarfs XD One was lonley, so I bought a friend... XD


Dodatkowo jedna taka Pani Kociara pochwaliła się zawieszką a jako Black Cat też zapragnęłam mieć takiego :-D/In addition to that one this Cat Lady shows off with strap and as a Black Cat I wish to have something like that :-D


Zakupy Słowacja/Slovakia shopping


Nie wiem, ile z was zna tę czekoladę, ale jeśli nie znacie, to najwyższy czas się zapoznać :-) Warto :-D (i od razu serum modelujące się przyda XD)/I don’t know how many of you known this chocolate, but if you don’t know it yet, it’s time for introduction :-) It’s worth it :-D (and this is the moment when you’ll need body modeling serum XD)


A na koniec mały prezent, który podarowałam jednej bliskiej mi osobie :-) Nie wiem, czy oglądałyście „Legalną Blondynkę” z Reese Witherspoon, ale jeśli tak, to wiecie, że nosiła Chihuahua w torebce – stąd śmiałyśmy się, że ona będzie chodzić z Hello Kitty XD/And last thing, a little gift, that I gave someone who is very dear to me :-) I don’t know if you watched “Legally Blonde” with Reese Witherspoon, but if you did, you know that she was carring Chihuahua in her bag – we were laughing that she’ll be carring Hello Kitty XD


Black Cat (Kate)

7 komentarzy:

  1. Ciekawe zakupy :) Widzę kredkę do brwi z Lioele. Mam, ale za ciemną...niemniej jest bardzo fajna :)
    Hmm...ciekawe do kogo pijesz z tym kotem? :P
    Nie mogę się doczekać recenzji. Do tego też BU - super. Uwielbiam ich kosmetyki i chyba już się z nimi nie rozstanę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Black Cat (Kate):
      No właśnie, ciekawe XD
      Mam dwie kredki do brwi Lioele - jaśniejszą i ciemniejszą :-)
      Powiedz mi jeszcze, której recenzji nie możesz się doczekać? :-)
      Tak BU jest niesamowita :-)

      Usuń
    2. Najbardziej nie mogę się doczekać recenzji rzeczy z BU :)

      Usuń
    3. Black Cat (Kate): Poczekaj do soboty ;-)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe zakupy:)Można powiedzieć totalne szaleństwo...za którym jestem!Podobnie jak Ty postanowiłam pobawić się w małego chemika i zafundowałam sobie żel hialuronowy oraz hydrolat z pszenicy.Czekam na zamówienie z Avon gdzie do mojej kolekcji dojdą piękne zielone cienie, które rozbudza jeszcze bardziej wiosnę na oczach:)
    W jednym z dużych sklepów zafundowałam sobie 2 zgrzewki wody mineralnej, która ma wzbogacać mój organizm w błonnik, minerały i mikroelementy oraz magnez:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Black Cat (Kate): Grzecznie czekaj a co do BU chemiku, to używaj a pogadamy o kolejnym zamówieniu :-)

      Usuń
  3. no i jeszcze jedne zakupy o których sobie teraz właśnie przypomniałam ...moje ukochane balerinki, bez których lato byłoby nie latem. Jedna para w kolorze malinowym a drugie brązowe z kokardką. Plusem jest ,że mam nie daleko bazary na które mogę wyskoczyć w każdej chwili:)
    To chyba tyle tych zakupów w tym miesiącu było.Pozdrawiam wszystkie czytelniczki bloga:) i nie tylko;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...