Cześć,
Dziś
będzie o nowej serii kolorowej, którą wprowadza od katalogu 16 Avon. Seria
nazywa się LUXE i z założenia ma być to zupełnie inny wymiar kosmetyki
kolorowej, zbliżony do standardów wysokopółkowych. Same opakowania przypominają
kosmetyki znanych marek, a układ cieni do powiek i wygląd przypomina paletki
Estée Lauder. W ramach przedsprzedaży konsultantki dostały dostęp do podkładów,
szminek oraz tuszy. Tuszu nie brałam, natomiast posiadam dwa pozostałe
kosmetyki. Dziś będzie o jednym z nich, mianowicie o podkładzie LUXE w kolorze
Natural Glamour.
Hi,
Today will be about a new color series, which is introduced from the Avon catalouge 16. The series is called LUXE and it’s intended to be a completely different dimension of color cosmetics, similar to high brands standards. Same package are very like high cosmetics brands, and the eye shadows palettes look like Estée Lauder eye shadows palettes. On the presale consultant got access to foundations, lipsticks and mascaras. I didn’t take mascara, but I have two other cosmetics. Today will be one of them, LUXE foundation in color Natural Glamour.
Today will be about a new color series, which is introduced from the Avon catalouge 16. The series is called LUXE and it’s intended to be a completely different dimension of color cosmetics, similar to high brands standards. Same package are very like high cosmetics brands, and the eye shadows palettes look like Estée Lauder eye shadows palettes. On the presale consultant got access to foundations, lipsticks and mascaras. I didn’t take mascara, but I have two other cosmetics. Today will be one of them, LUXE foundation in color Natural Glamour.
Seria zawiera 5 odcieni podkładów. Ja wzięłam Natural Glamur, gdyż zazwyczaj drugi z odcieni po najjaśniejszym jest najbardziej zbliżony do mojego koloru skóry.
The series
includes five shades of foundations. I took Natural Glamur, because usually the
second lightest shade is closest to my skin tone.
Popatrzcie, ile pracy włożyli w opakowania./Look
at how much work they put into the packaging.
Pudełko/Packaging
Rozpakowany/Unpacked
Opakowanie
jest bardzo eleganckie./The packaging is very elegant.
Dozownik to klasyczna pompka./The dispenser is
a classic pump.
Podkład
jest dość płynny, w związku niewiele ponad jedna pompka wystarczyła na pokrycie
całej twarzy. Uwaga – podkład pachnie dość intensywnie kwiatowo. Nie każdy
będzie w stanie znieść ten zapach, zwłaszcza, że nie znika od razu po
nałożeniu.
Foundation is
quite liquid, so a little more than one pump was enough to cover the entire
face. Note - Foundation smells very intensely floral. Not everyone will be able
to stand the smell, especially since it doesn’t go away immediately after
application.
Kolor
okazał się odrobinę za ciemny, aczkolwiek nie ma różowych tonów, co dla mnie
jest dość dużym zaskoczeniem./Color was a
little too dark, but there is no pink tones, which is quite a surprise for me.
Tak
prezentuje się na twarzy./This is how it presents on face.
Krycie
tego podkładu określiłabym jako średnie do mocnego. Można sobie maskę stworzyć
bez problemu. Wykończenie jest dość naturalne – ja pudru nie używałam i ładnie
się trzymał. Pod koniec dnia zaczęłam się odrobinę świecić. Po zmyciu go wieczorem moja twarz wyglądała
bardzo zdrowo i świeżo. Użyłam go dopiero raz, więc nie wystawię opinii, bo to
nie ma sensu. Jak wiecie żyję na kremach BB i wolę je zdecydowanie. Nie mniej
jednak kiedyś używałam podkłady Avonu i uczciwie mogę powiedzieć, że ten jest
najlepszym z tych, które miałam. Jak go trochę rozjaśnię, pewnie go czasem będę
używać :-)
Covering of this foundation was good, medium to high. You could easily create a mask. The finish is quite natural - I didn’t use powder and it last well. At the end of the day, I started a little shine. In the evening after washing, my face looked very healthy and fresh. I used it only once, so I won’t leave the opinion, because it doesn’t make sense. As you know I live on BB creams and I prefer it by far. Nevertheless, once I used Avon’s foundations and I can honestly say that this is the best of the ones I had. When I give it a little brightening, I'll probably use it sometimes:-)
Black Cat (Kate)
Rzeczywiście bardzo ładne opakowania. Nie zgadłabym, że to Avon. I fajnie, że wyraźnie na nim widać napis Made in Poland :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo stylowo i elegancko :-) Jakbym nie widziała, to bym też nie pomyślała :-) Tak, widać mocno :-)
UsuńMiło mi Kate, że komus mnie tu brakowało.
OdpowiedzUsuńJakby coś zawsze jestem na swoim pierwszym blogu kolekcjonerskim:)
Pozdrawiam goroąco w ten jesienny wieczór.
Buziaki :*
Zawsze do Ciebie zaglądam :-)
UsuńBuziaki :*
Zainteresował mnie porcelanowy kolor. :) W ogóle cała linia ma ładny design.
OdpowiedzUsuńNie mam porcelanowego, ale będzie dla mnie za różowy, więc nie wezmę :-) Linia ma na prawdę porządny Design :-)
UsuńU mnie ten, który masz byłby za ciemny. Ja to chyba jednak świnka jestem. ;]
UsuńBuhahahaha.... XD LOL
UsuńNie słyszałam, żeby ktoś tak określił swoją wpadającą w różowe tony cerę XD
To było rewelacyjne :-DDD
W zanadrzu mam jeszcze całkiem sporo tekstów. :D
UsuńChyba któregoś dnia zrobię post z najlepszymi tekstami z komentarzy XD
Usuńja z Avonem miałam kiedys piekło więc od tamtej pory trzymam się z daleka od kremow i podkładów, dopuszczam jednak wyjątki ;)
OdpowiedzUsuńWspółpracuję z nimi od ponad 10 lat i kremom mówię zdecydowane NIE. Co do podkładów, to tu jest różnie. Ta seria zainteresowała mnie nowym podejściem. Jest zdecydowanie ciekawsza :-)
Usuńpoprawili się chyba, ale kolorówkę zawsze mieli nie najgorszą. Te kredki żelowe do oczu to niczym zmyc nie moglam :)
UsuńBioderma daje im radę - no i kolorówkę mają rzeczywiście niezłą :-)
UsuńCoś widzę, że z Avonem jest podobnie jak z Oriflame'm - bardziej świadome klientki prędzej kupią u nich kolorówkę niż coś z pielęgnacji.
UsuńDokładnie - Powinni na tym się koncentrować - to im wychodzi najlepiej :-)
UsuńI'll drop by.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad kupnem tego podkładu ale mam pewne wątpliwości. Mam aktualnie z Avonu podkład antystresowy jednak po jakiś czasie ciemnieje on na twarzy co wygląda bardzo nieestetycznie tym bardziej, że mam jasną cerę. Czytałam recenzje podkładu LUXE i wiele osób również pisało, że ciemnieje on na twarzy. Jakie są Twoje doświadczenia z tym podkładem ? : )
OdpowiedzUsuńNiestety podkłady Avonu mają to do siebie, że z czasem ciemnieją - niekiedy dość mocno. Przyznam że ten niestety też ciemnieje. U mnie antystresowy ciemniał dość nieznacznie, natomiast ten ciemnieje dość widocznie. Nawet jeśli go rozrobię z żółtym kamuflażem do koloru idealnie pasującego do mojej skóry w trakcie dnia ciemnieje i niestety odcina się. Więc jeśli szukasz podkładu, który nie będzie ciemniał, to ten Cię rozczaruje. Jeśli masz skąd wziąć próbkę, to spróbuj z niej. Mam nadzieję, że Ci to pomogło :-)
UsuńOczywiście bardzo mi to pomogło. 28 zł to okazyjna cena za ten podkład ale skoro ciemnieje to myślę, że nie ma sensu go kupować bo równie dobrze za tą cenę mogę kupić podkład, z którego może w końcu będę zadowolona, także dziękuję bardzo za pomoc : ) a może masz jakiś podkład godny polecenia ? Zainteresował mnie też podkład BB z Avonu, wypróbowałaś go już może ? : )
UsuńCiężko mi polecić jakiś podkład, ponieważ obecnie używam praktycznie wyłącznie azjatyckich kremów BB i podkłady do szczęścia nie są mi potrzebne :-) Nie mniej jednak ostatnio wzięłam sobie kila odlewek podkładów, ale wysokopółkowych i póki co wygrywa Make Up For Ever, choć to testowania mam jeszcze jeden z Bobbi Brown i Rouge Bunnny Rouge. Dużo zależy od tego, czego od podkładu oczekujesz - krycia, konsystencji, właściwości, wykończenia itd :-) Do podkładów i produktów nazywanych hucznie kremami BB nie produkowanych przez kompanie azjatyckie nawet się nie zbliżam, więc nie wypowiem się na ten temat :-)
Usuń