Niedziela,
Oznacza
to, że zgodnie z zapowiedzią w poście Coffret
d’Or Fall 2013 Makeup Collection (<-klik) przyszedł czas na
prezentacje pierwszego z produktów znajdujących się w tym zestawie. Jeśli ktoś
ma zastanawia się, co to za firma odsyłam do posta Kanebo
(<-klik), w którym wyjaśniałam, co to za firma :-) Dziś mam prezent dla
wszystkich różomaniaczek. Prezentację zaczynam od różu Coffret D'Or Color Blush
w kolorze RS-17.
Sunday,
This means that, as I announced in the post Coffret d'Or Fall 2013 Makeup Collection (<-click) it’s time for the presentation of the first of the products from this set. If anyone is wondering, what is the company, I refer you to post Kanebo (<- click), in which I explained what the company it is :-) Today I have a gift for all blushmaniacs. The presentation start from Coffret D'Or Color Blush in color RS -17.
This means that, as I announced in the post Coffret d'Or Fall 2013 Makeup Collection (<-click) it’s time for the presentation of the first of the products from this set. If anyone is wondering, what is the company, I refer you to post Kanebo (<- click), in which I explained what the company it is :-) Today I have a gift for all blushmaniacs. The presentation start from Coffret D'Or Color Blush in color RS -17.
Jak wiecie, mój róż jest miniaturą, nie mniej jednak ma swoja pełnowymiarową wersję. Na stronie producenta znajdziemy informację, jak wygląda oryginalny produkt oraz informacje, że jest dostępny w 4 kolorach (obecnie jest piąta wersja limitowana). Wiem również, że można kupować kasetkę i wkłady.
As you know, my blush is a miniature, but
nevertheless has its own full-size version. On the producer's website you will
find information, how the original product looks and the information that is
available in 4 colors (currently is avaible the fifth limited edition ). I also
know that you can buy the case and refils.
Moje
opakowanie jest papierowe, błękitne z biało – złotym zdobieniami. Kształtem przypomina
mi zdecydowanie róże i cienie Bourjois :-)/My packaging is made of paper,
light blue with white - gold ornaments. The shape reminds me strongly blushes
and eye shadows from Bourjois :-)
Po otwarciu pudełeczka w środku znajdziemy
pędzelek do różu, folię ochronną oraz róż :-D/After opening the boxes inside
we find the blush brush, protective foil and blush :-D
Kolor, jaki znajduje się w
zestawie to RS-17./Color, which is in the set is the RS -17.
Jest
to bardzo delikatny, naturalny ciepły róż z bardzo delikatnymi opalizującymi
złotymi drobinkami./It’s a very gentle, natural warm pink with very subtle
iridescent gold flecks.
Na twarzy./On the face.
A
teraz kilka słów ode mnie. Przyznaję się, nie lubię róży – jestem zdecydowanie
bronzerową kobietą. Nie mniej jednak, umiem docenić fajny produkt. Tak jest
właśnie w tym przypadku. Ma niesamowitą jedwabiście-satynową konsystencję.
Macałam w życiu wiele róży, kilkanaście miałam, w tym przynajmniej kilka o
świetnych konsystencjach, ale nigdy takie nie trafiłam. Dzięki niej
fantastycznie nakłada się na twarz – nie ważne czy mam na sobie krem BB, czy
podkład. Produkt jest dobrze napigmentowany, jednak subtelnie podkreśla
policzki, nadają bardzo naturalny wygląd a opalizujące drobinki pięknie łapią
światło. Jedyny jego feler to dostępność – odsyłam na e-bay, Rakuten inne
sklepy internetowe. Ceny są różne od 30$ do 50$. Mimo, że róży raczej nie
noszę, od czasu do czasu sięgam po niego – jest tego wart.
And now a few words from me. I admit I
don’t like the blushes - I'm definitely bronzers-type of woman. Nevertheless, I
can appreciate a nice product . That is precisely the case here. It has an
amazing silky - satin texture. I try in my life of many blushes, I had a dozen,
including at least a few of the great consistencies , but never have this kind.
Thanks to this consistency fantastic applied to the face - no matter if I'm wearing
BB cream or foundation . The product is well pigmented , but subtly highlights
the cheeks, give a very natural look and iridescent particles catch the light
beautifully. The only flaw is its availability - refer to the e -bay, Rakuten
other iternet stores. Prices vary from $ 30 to $ 50. Although I rather don’t
wear blushes from time to time I reach for it - it's worth it.
Fajna zabaweczka, na żywo wygląda jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńPrawda? :-)
UsuńTak mi przyszło na myślę,że opakowanie jest o wiele słodsze niż z róży Benefitu.
UsuńDokładnie :-) Też na początku o nich pomyślałam i o The Balm :-D
Usuńbardzo ładny kolor, opakowanie też im się udało :) ale ja jestem wielką fanką róży, moim zdaniem świetnie potrafią ożywić twarz, a bronzerów się trochę boję :D
OdpowiedzUsuńJa na odwrót - uwielbiam bronzery, za to nie przepadam za różami :-)
UsuńW tym przypadku jednak jestem mile zaskoczona. nawet bardzo.
Jest zdecydowanie inny od produktów, jakie znałam :-)
Podoba mi się :-)
OdpowiedzUsuńMnie też :-)
UsuńPięknie jest wydany. Estetyka opakowania jest cudna. Podobają mi się też te wytłoczenia na powierzchni - bardzo elegancko wyglądają.
OdpowiedzUsuńA to tylko miniatura, która jest bonusem w zestawie :-)
Usuńmi ostatnio też bliżej do bronzerków :> zwłaszcza Bare Minerals eksploatuję i przestać nie mogę :)
OdpowiedzUsuńróżyk piękny i w opakowaniu i na Twym policzku :)
Tak, pamiętam ten śliczny bronzerek, o którym pisałaś i gdybym nie kochałam Guerlain'a Terracotty, to pewnie bym go dopadła :-)
UsuńA dziękuję bardzo - widzę, że wrażenie robi miniatura :-)
Ja nawet posiadam jeden róż, używam sporadycznie i bardziej wiosną niż zimą, czasem się przydaje, odświeża wizualnie cere :) Ten Twój pieknie opakowany :) Buziaki
OdpowiedzUsuńJa wolę bronzery, ale ten róż jest bardzo fajny :-)
Usuńnie znam produktu
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że mało osób w Polsce zna :-)
Usuńpiękny jest! grzechem byłoby go nie nosić, więc nie porzuć go samotnego i zapomnianego w szufladzie :)
OdpowiedzUsuńopakowanie bardziej mi się podoba niż to pełnowymiarowe! :>D
No dobrze, nie porzucę, na razie czasem go zdradzam z innym różem, ale leży grzecznie na wierzchu :-D
UsuńPełnowymiarowe kasetki na wkłady są momentami wbijające w podłogę, ale to opakowanie jest urocze :-)
zdradzać czasem możesz, ale nie porzucaj :P
UsuńNo dobrze, nie porzucę ;-)
UsuńWidziałam i w rzeczywistości jest śliczny :-)
OdpowiedzUsuńNo :-)
Usuń