Niedziela,
Czyli
czas na ostatni z postów na temat Coffret
d’Or Fall 2013 Makeup Collection (<-klik). Jakoś tak dziwnie mi
pisać ostatni post z tej serii ;-) Mieliśmy już róż Coffret
D'Or Color Blush w kolorze RS-17 (<-klik) oraz pomadkę Coffret
D'Or Bright Up Rouge (Creamy Liquid) PK-263 (<-klik). Na koniec
zostawiłam sobie coś, co lubię najbardziej – cienie XD Na zakończenie pokażę
wam Coffret D'Or 3D Gradation Eyes w kolorze 02 Mint Brown.
Sunday,
So, time for the last of the posts about Coffret d’Or Fall 2013 Makeup Collection (<-click). Somehow it kind of strange for me to write the last post of this series ;-) We had bush you Coffret D'Or Color Blush in color RS -17 (<-click) and lipstick Coffret D'Or Bright Up Rouge (Creamy Liquid ) PK -263 (<-click). At the end I left myself what I like the most - the eye shadows XD Finally, I'll show you Coffret D'Or 3D Gradation Eyes in color 02 Mint Brown.
So, time for the last of the posts about Coffret d’Or Fall 2013 Makeup Collection (<-click). Somehow it kind of strange for me to write the last post of this series ;-) We had bush you Coffret D'Or Color Blush in color RS -17 (<-click) and lipstick Coffret D'Or Bright Up Rouge (Creamy Liquid ) PK -263 (<-click). At the end I left myself what I like the most - the eye shadows XD Finally, I'll show you Coffret D'Or 3D Gradation Eyes in color 02 Mint Brown.
Od
początku zamierzałam się na cienie z Coffret D'Or. Od początku zamierzałam się
na dokładnie te w kolorze Mint Brown. Stwierdziłam, że chcę ich spróbować i
tyle :-) Na moje szczęście okazało się, że pojawiły się w zestawie jesiennej
kolekcji w pełnowymiarowym wydaniu, tyle że w limitowanej wersji opakowania.
Normalnie dostępne są 4 wersje tej paletki: 01 Pink Beige, 02 Mint Brown, 03
Smoky Blue i 04 Rose Purple. Co jakiś czas pojawiają się wersje sezonowe i
widziałam też je w formie wkładów uzupełniających.
From the beginning I was going to get the
eye shadows from Coffret D'Or. From the beginning I was going to get the exact
color Mint Brown. I decided that I wanted to try them and that’s it :-) Luckily
for me, it turned out that there were a set in autumn collection in a
full-sized version, but in limited edition packaging. Normally there are 4
versions of the palette: 01 Pink Beige, 02 Mint Brown, 03 Smoky Blue and 04
Purple Rose. From time to time there are seasonal’s versions and I also saw
them in the form of the refills.
Opakowanie
jest plastikowe, białe, ze zdobnym przodem. Na bardzo delikatnej błękitnej
kratce mam piękne białe kwiatowe wzory, po bokach ma złote wzorki i oczywiście
napis Coffret D'Or. Mnie wieczko się kojarzy z obrusem przykrytym szybą XD
(Sorry, nie mogłam się powstrzymać – poważnie tak mi się kojarzy XD).
The packaging is plastic,
white, with ornated front. At the very delicate blue chequered pattern we have
beautiful white floral patterns, on the sides has the gold patterns and of
course the inscription Coffret D'Or. To me lid is associated with a cloth covered with glass XD (Sorry, I couldn’t resist - seriously I think so XD).
W
środku mamy aplikator, pędzelki, duże lusterko, instrukcję obsługi i to co
najważniejsze cienie :-D Kolory są w różnej proporcji – im ciemniejszy kolor,
tym go mniej. Bardzo fajny jest kształt pojemników na cienie, przypominający
płatki kwiatu oraz wytłoczony w cieniach kwiat :-)
Inside we have the applicator, brushes,
large mirror, a manual and what is most important eye shadows :-D The colors
are in different proportions - the darker the color, the less of it. Very cool
is the shape of the containers for the eye shadows, reminiscent of flower
petals and flower embossed in the eye shadows :-)
Kolory
zestawu to beż, dwa brązy, miętowa delikatna zieleń oraz złoty akcent. Wszystko dość miękkie,
idealnie satynowe, z delikatnymi drobinkami./Colors in the set are beige,
two browns, soft mint green and gold accent. All quite soft, perfectly satin,
with delicate flecks.
Tak prezentują się na oku./So they present on
the eye.
Od
mnie. Są to jedne z najlepszych cieni, jakie miałam przyjemność używać.
Odpowiadają mi praktycznie pod każdym względem. I nie jestem w tym przypadku
bezkrytyczna, czy durnie zakochana w azjatyckich produktach. Mam w swojej
kolekcji olbrzymie ilości cieni do powiek między innymi takich jak MAC, Yves
Saint Laurent, Chanel, Benefit, Shiseido, Sleek, Inglot, Kobo, Smashbox, ale
takich jeszcze nie miałam. Konsystencja satynowa, miękka. Cienie mają jak dla
mnie idealna pigmentację, można je warstwować bez osypywania, rolowania
się a do tego pięknie podkreślają oko.
Kocham cienie i kolorowe, odważne makijaże, ale w mojej pracy dziennej staram
się tego dobitnie nie prezentować i ten zestaw okazał się niebywale wygodny.
Mogę nim zrobić dzienny makijaż do pracy a po pracy idąc na kawę w sztucznym
świetle wygląda jakbym się do niego malowała. Trwałość była dla mnie dość dużym
zaskoczeniem a jeszcze większym to, że kolory nie bledną. Fakt, że zawsze
używam bazy pod cienie, bo taki mam nawyk, ale to nie oznacza, że baza załatwia
sprawę trwałość, o czym wielokrotnie się bardzo boleśnie przekonałam. Najlepiej
na ruchomą powiekę nakłada mi się je dołączonymi aplikatorami i palcami ;-)
Bardzo dobrze się rozcierają pędzlami. Minusy? Cena i dostępność. Cena to w zależności
od miejsca ¥4200 JPY lub pomiędzy 40 a
60 $. Dostępne w Japonii, sklepach internetowych, na e-bayu i Rakutenie. Kusi
mnie jeszcze wersja 04 ;-)
From me. These are some of the
best eye shadows, which I had the pleasure to use. Meet me in practically
every aspect. I’m not uncritical in this case, or fools in love with Asian
products. I have in my collection a huge amount of eye shadows, among others,
such as MAC, Yves Saint Laurent, Chanel, Benefit, Shiseido, Sleek, Inglot,
Kobo, Smashbox, but I didn’t have anything like these yet. Consistency satin,
soft. The eye shadows have perfect pigmentation for me, you can layering them
without fall outs, rollover and for that beautifully highlight the eye. I love
the eye shadows and colorful, bold make-up , but in my daily work I try to not
show this clearly, and this set has proved to be extremely comfortable. I can
do with it daily make-up to work and after work, going for a coffee in
artificial light it looks like it was made just for this meeting. Lasting was
for me quite a surprise and even more is that the colors do not fade. The fact
is that I always use a base under the eye shadows, because that's my habit, but
that doesn’t mean that the base does the trick lasting, that I have many times
very painfully convinced. The best way of applying them on the mobile eyelid is
by ussing applicators and fingers ;-) Very good blend with the brushes. Cons?
Price and Availability. The price is depending on where ¥ 4,200 JPY or between
40 and 60 $. Available in Japan, online stores, e- bay and Rakuten. I'm thinking
about buying version 04 ;-)
Mnie oprócz kolorystyki i wykończenia bardzo podoba się pomysł właśnie z podziałem cieni, bo one nie zużywają się proporcjonalnie.
OdpowiedzUsuńDokładnie - jest to bardzo mądre rozwiązanie :-)
UsuńNa oku wyglądają pięknie :) Naprawdę świetnie je upakowali i jeszcze te tłoczenia - bardzo elegancko i niestandardowo. Ja po przejrzeniu zdjęć innych paletek, zachwyciłam się kolorami Pink Beige.
OdpowiedzUsuńKażdy znajdzie tu coś dla siebie :-) Są inne :-)
UsuńA ja cały czas się zasatanwiam. Kolory piękne, pigmentacja przyzwoita, no i te opakowanie. :) Ale czy kolejne brązy są mi potrzebne? xD
OdpowiedzUsuńMnie nie pytaj, bo ja ich mam baaaardzo dużo i nie jest mi mało XD
UsuńWyglada bardzo subtelnie, a makijaż w takim wydaniu na Twoich kocich oczkach prezentuje się bardzo pieknie, z klasą:)
OdpowiedzUsuńKociak z klasą :)))))
Buziaki kochana, przyjemnego wieczoru życzę:)
Marysia
Dziękuję Marysiu :-)
Usuńśliczny ten obrus szybą przykryty :D hihi
OdpowiedzUsuńpiękna paletka! i z zewnatrz i w środku! kolory bardzo mojowe!
miałabym z niej pewnie spory użytek :)
Sorka, po prostu nie mogłam się powstrzymać XD
UsuńNo widzisz, coś Ci się spodobało :-)
Chociaż przyznam się, że znalazłam chyba swojego "Rolls-Royce'a" tudzież " Bentley" ostatnio :-)
Natomiast to jest całkiem fajne Ferrari XD
Całość mi się podoba. Cóż opakowania bajeczne i jeszcze zrobiłaś im taki świetny opis. Obrus przykryty szybą zostanie w mej pamięci na zawsze.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :-)
UsuńNo przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać XD
Kiedyś widziałam u mojej babci na stole właśnie obrus przykryty szybą i jak się z bliska paletce przyjrzałam, dokładnie dla mnie tak wygląda XD
Śliczne opakowanie (obrus z szybą - haha), a i kolorki cieni też niczego sobie :-)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają :-)
Usuńw końcu ktoś wpadł na pomysł podziału cieni :) najjaśniejszego najwięcej i oby więcej takich mądrych pomysłów :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Jakie proste i genialne zarazem? :-)
Usuń