Zostałam
bez kremów BB :-| Nie znoszę tego stanu. Ciągle jakoś mi nie po drodze z
zakupem nowego (choć oczywiście mam w palnie takowy). Gdy nie mam kremów BB,
używam podkładów. Niestety – z nimi zawsze mi nie po drodze. Wyjątkiem jest Kanebo
Kate OC-B (<-klik), który po prostu uwielbiam. Tyle, że ten akurat
zawsze ściągam z Azji. W Polsce utrafiłam idealny kolor w podkładzie Make Up
For Ever – moja skóra również go bardzo dobrze tolerowała. Mój odcień w
starej wersji to Make Up For Ever HD High Definition N117. Jego odpowiednikiem jest Y225 z nowej w wersji,
którego w Sephorze w Polsce nie ma :-| Ostatnio zostałam bez kremu BB, podkładu
Kanebo Kate i ostatnią deska ratunku okazał się Astor Perfect Stay Foundation
24h + Perfect Skin Primer 100 Ivory, który po zużyciu jednego opakowania
kupiłam sobie przy jakiejś promocji. W związku z tym, będzie on tematem mojego
posta :-)
Co
nim pisze producent? Potrzebujesz trwałego efektu perfekcyjnej cery? Poznaj nowy
podkład Astor Perfect Stay 24H + Perfect Skin Primer! Natychmiast zapewnia idealne, pełne krycie, trwałe
do 24h. Nowe produkty z linii Perfect Stay 24H + Perfect Skin Primer dodatkowo
zawierają bazę pod podkład - to najprostszy sposób na nieskazitelny
makijaż! (źródło: http://www.astorcosmetics.com/pl-PL/produkty/face/foundation/podklad-perfect-skin-primer-24h
)
Skład
Aqua, Cyclopentasiloxane, Titanium Dioxide,
Butylene Glycol, Talc, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Ethylhexyl
Methoxycinnamate, Trimethylsiloxysilicate, Sodium PCA, Silica Silylate, C12-12
Alkyl Ethylhexanoate, Magnesium Sulfate, Zinc Stearate, Dimethicone/Vinyl
Dimethicone Crosspolymer, Acrylates/C12-22 Alkyl Methacrylate Copolymer,
Bis-PEG/PPG-14/14 Dimethicone, Amodimethicone, Laureth-7, Lecithin, Tribehenin,
Disteardimonium Hectorite, Phenoxyethanol, Trihydroxystearin, Chlorphenesin,
Dimethiconol, Triethoxycaprylylsilane, Xanthan Gum, Parfum/Fragrance, Pentylene
Glycol, Tocopheryl Acetate, Propylene Carbonate, Hydroxyethylcellulose,
Glycerin, Citric Acid, Fructose, Sodium Hydroxide, Urea, Laureth-4,
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Buthylphenyl Methylpropional,
Hydroxycitronellal, Hexyl Cinnamal, Allantoin, Maltose, Sodium Chloride, Sodium
Lactate, Sodium Sulfate, Trehalose, Alpha-Isomethyl Ionone, BHT, Citronellol,
Benzyl Salicylate, Geraniol, Glucose, Sodium Hyaluronate, Pentaerythrityl
Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, [May Contain: Iron Oxides (CI 77491, CI
77492, CI 77499)].
W Polsce występuje w
sześciu odcieniach: 100 Ivory, 102 Golden Beige, 200 Nude, 203 Peachy, 300
Beige i 302 Deep Beige.
Podkład
dostajemy w szklanej, przezroczystej buteleczce z fioletową zatyczką. Cała ta
seria jest utrzymana z kolorach fioletowym i białym – w takich kolorach
znajdują się napisy na buteleczce. Wersja Polska napisów jest na zatyczce.
Minusem jest kompletny brak zabezpieczenia tego produktu przed otwarciem.
Plomba z naklejką by wystarczyła, ale nie ma takowej, więc trzeba prosić
sprzedawcę, żeby np. otrzymać produkt z szuflady, którego jeszcze inni nie sprawdzali
pomimo testerów.
Produkt dozujemy sobie pompką :-) Bardzo fajna
sprawa, tym bardziej, że pompka działa bez zarzutu do samego końca.
Mój kolor to najjaśniejszy dostępny w Polsce – 100
Ivory. Dość neutralny i jasny beż, który u mnie nabiera na skórze ciut
żółtawego podtonu.
A tu macie
prezentację podkładu w akcji.
Ode mnie. Podkład po raz pierwszy kupiłam z dwóch
powodów?: po pierwsze – spodobał mi się korektor Astor
Perfect Stay Concealer 24h Perect Skin Primer 001 Ivory (<-klik) a
po drugie odcień w pierwszych testach wypadł całkiem pozytywnie. Bardzo dobrze
się aplikuje na twarz – mnie najwygodniej nakłada się go pędzlem. Czuć w nim
zdecydowanie dodatek bazy, dzięki czemu po nałożeniu skóra jest bardzo ładnie
rozświetlona – nie tłusta. Niestety mimo mojej olbrzymiej sympatii do kremów BB
dla mnie rozświetlenie jest ciut za mocne, więc tonuję go pudrem bambusowym
(zdjęcie jest bez pudru). Nie waży się, nie roluje, ładnie kryje, utrzymuje się
cały dzień a po utrwaleniu go pudrem wytrzymuje dość ekstremalne warunki bez
zmian. W mojej pracy czasem mam dość ekstremalnie wysokie temperatury, a maluje
się koło 5 rano i nie mam czasu na poprawki, więc kiedy po pracy idę na kawę,
jedynie co muszę, to odcisnąć nadmiar sebum w chusteczkę po 11 godzinach
noszenia go na twarzy. Oczywiście nie jest to produkt bez wad. Niestety lekko u
mnie oksyduje na twarzy. Nie jest to stopień, który jest bardzo widoczny, ale mnie
prywatnie drażni. W sumie nie zapycha, ale najlepiej sprawdza się w okresie
jesienno – zimowym, kiedy skóra potrzebuje większej dawki nawilżenia. Wtedy
jego działanie jest znacznie lepsze i doceniam go mocniej. W cenie regularnej
kosztuje około 50,00 zł. Mam wrażenie, że cena jest ciut wyśrubowana, jak na
ten podkład, aczkolwiek w różnych promocjach możemy go kupić w granicach 30,00
– 35,00 zł i wtedy opłaca się go kupić. Jak dla mnie jest dobry podkład, który
mogę polecić do spróbowania. Znacie?
Tańszy i wcale nie taki zły :-)
OdpowiedzUsuńZgadza się - cena nie zawsze świadczy o jakości :-)
UsuńMinimalnie dla mnie za ciemny, ale wybaczam to ze względu na jego trwałość.
OdpowiedzUsuńLubimy się :-)
Prawda? Fajny jest, tylko ta oksydacja i brak większej ilości kolorów wkurza.
UsuńZnam i to chyba jedyny podkład, po który sięgam gdy zachce mi się odpocząć chwilkę od kremów BB. Poza tym wybrałam go na swój ślub, a to o czymś świadczy. Jednak za 50 zł raczej bym go nie kupiła.
OdpowiedzUsuńHa :-) Wiedziałam, że go znasz :-) Natomiast zaskoczyłaś mnie, że go wybrałaś na ślub :-) Nie mniej jednak przy jego trwałości i jakości - rozumiem, bo jest na prawdę dobry :-) Cena jednak to lekkie przegięcie. Dlatego tylko w promocjach :-)
UsuńPo mojej przygodzie z podkładem Astor Skin Match (jeszcze w starej wersji) mam uraz co do tej firmy, kolor niby najjaśniejszy a okazał się bardzo ciemny. Od tego czasu na pewno będę wszelkie podkłady omijać szerokim łukiem ;)
OdpowiedzUsuńJa tak mam z Max Factorem i Maybelline - te podkłady omijam tak szeroki łukiem, jak jest to tylko możliwe :-) Ten, niestety oksyduje i przydałyby się inne opcje kolorystyczne, ale mimo to jest na prawdę dobrym podkładem.
UsuńKiedyś bardzo lubiłam podkłady tej marki. Nigdy mnie nie zawiodły:).
OdpowiedzUsuńTo jest jeden, jedyny podkład, który ich lubię. Poprawili się ;-)
Usuń