Czy
ktoś zauważył, że dziś czwartek?
Prawda
jak błysnęłam „inteligencją”??? Też jestem z siebie dumna XD To oznacza, że
jutro piątek, zostanie jeszcze jeden dzień do weekendu, a ponieważ niektórzy
dostają pensje ostatniego pracującego dnia miesiąca – jutro Matki Boskiej
Pieniężnej XD Pozytywnie myśląc przygotowałam na dziś bardzo znany kosmetyk z
cyklu tych, które budzą mieszane uczucia. Będzie to The Balm Mary-Lou Manizer
:-)
Has anyone noticed that
today is Thursday?
That was very “brigt” ;-) I’m so proud of myself XD That means that tomorrow, Friday, will be one more day until the weekend, and because some people are getting salaries at the last working day of the month - tomorrow Our Lady of the Monetary XD Positively thinking for today I prepared very well known cosmetic, one of those that gives mixed feelings. It will be The Balm Mary-Lou Manizer :-)
Co o nim pisze producent? Poznaj Mary-Lou Manizer, pozornie niewinny miodowo zabarwiony rozświetlacz, który przyciąga spojrzenia. Ten rozświetlacz, cień i shimmer rozprasza światło tak, że skóra wygląda bardziej miękko i młodo dodając subtelnego blasku. (źródło: http://www.thebalm.com/mary-lou-manizer.html)
What the
producer says about it? Meet Mary-Lou Manizer, a seemingly innocent
honey-hued luminizer that catches everybody’s eye. This
highlighter, shadow and shimmer diffuses light so your skin looks softer and
younger while adding a subtle glow. (source: http://www.thebalm.com/mary-lou-manizer.html)
Skład/Ingredients:
Mica, Isoeicosane, Polyethylene, Boron
Nitride, Polyisobutene, Ptfe, Silica, Synthetic Wax, Dimethicone, Titanium
Dioxide, CI 77891, Iron Oxides CI 77491.
Kosmetyk dostajemy w
charakterystycznym dla The Balm opakowaniu w stylu lat 50 i pin-up./We
get cosmetic in the characteristic for The Balm
package in 50's and pin-up style.
Po rozpakowaniu mamy plastikowe pudełko z lusterkiem,
zdobione tym samym rysunkiem, co na opakowaniu./After
unpacking, we have a plastic
box with mirror, decorated with the
same drawning as on the cardbox.
Po
otwarciu widzimy piękną taflę złotego rozświetlacza :-D Wygląda jak pięknie
mieniące się złoto ;-)/After opening we see a beautiful sheet of gold highlighter :-D It
looks like a beautiful shimmering
gold ;-)
Tak prezentuje
się na skórze – jest drobno mielony i nienachalny :-)/This
is how it presents itself on the skin – finely ground and not pushy :-)
Co myślę o tym produkcie? Bardzo go lubię :-) Jeśli tylko
poruszam się po ciepłych tonach w makijażu jest on nieodzowną jego częścią :-)
Daje piękną subtelną taflę, którą można stopniować, nie robi plam, świetnie się
rozciera. Używałam go na podkładzie bez pudru (od płynnego do kremowego), z
pudrem, na kremach BB – wszędzie nakładał się bez problemu i trzymał cały
dzień. Kilka razy nosiłam go jak cień do powiek i tu również bardzo ładnie się
prezentował. Cieszę się, że nie jest to rozświetlacz w kolorze żółtego złota,
ale bardziej miodowy – dzięki temu jest znacznie bardziej uniwersalny i daje
więcej możliwości. Wydajny jest niesamowicie a miękka i aksamitna konsystencja
daje duży komfort noszenia. Koszt opakowania 8,5 g to w Marionnaudzie około
67,00 zł, nie mniej jednak można go upolować znacznie taniej :-)
What do I think about this product? I really like
it :-) If only I move in the warm tones in make-up, it’s an
indispensable part of it :-)
It gives a beautiful subtle sheet, which can be graded, doesn’t stain,
a blend great. I used it on the foundation without powder (from liquid
to cream), with the powder, on BB creams - everywhere
applied with no problem and stayed
all day. Several times I wore it as an eye shadow and also
here presented
very nicely. I’m glad that this
isn’t highlighter in color
of yellow gold, but more honey - this is much
more versatile and gives you more
options. Efficient is incredible
and soft and velvety texture gives great comfort of wearing. The cost of the
8,5 g package is in Marionnaud about
67,00 PLN, but
nevertheless you can buy it much
cheaper :-)
Łapka do góry, kto ma? :-) P.S. Jeśli możecie mi
polecić jakiś rozświetlacz w perłę, bądź chłodny srebrnawy (byle nie różowy),
to piszcie w komentarzach :-)/Hand up, who has it? :-)
P.S. If you could recommend me a highligher in pearl or cold – silvery (but not
pink), leave me a note in comments under this post :-)
chyba mój najukochańszy rozświetlacz <3
OdpowiedzUsuńa dziś Mario napisał sma 20% na 2 produkty, -30% na 3 i -40% na cztery, to tak przy okazji MatkiBP :D
I ja to rozumiem :-)
UsuńUfff, nawet mi tego nie pisz, bo się w tym miesiącu bawię w bankruta w związku ze świętami XD
Aaliyah "Try again" to jedna z moich ukochanych piosenek. Jaka szkoda,że tak wcześnie odeszła :-(
OdpowiedzUsuńMary - chciałam - miałam i odsprzedałam..... nie zachwyciła mnie wcale. Nie wiem o co tyle "hype-u" jest w necie????
Teraz moje chciejstwo idzie znowu z stronę Maca. Marzy mi się Lightscapade :-)
"Try Again" i film "Romeo must die" :-DDD
UsuńMnie się podoba, ale ja wiem, że Ty kochasz MACa, więc to trochę inaczej jest ;-)
Łapka do góry, bo mam i lubię ^^
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :-D
Usuńja bym chyba do końca życia nie zuzyła taki wielki :) nie mam żadnego ale wiem że na liście mam kevin aucoin candlelight ale to może kiedys kiedys :)
OdpowiedzUsuńDaj spokój - wydajny jest, ale można go używać jako rozświetlacz, cień do powiek a ja nawet nim kiedyś szminki podbijałam, więc kiedyś go zużyję ;-) Bardzo go lubię :-)
UsuńJak kupisz Kevina, to pierwsza czekam na recenzję :-DDD
Widziałam i jestem zachwycona ;-)
OdpowiedzUsuńPrawda? :-)
UsuńPolecam Ci perełki diamentowe z Avon :) Są cudowne, niedawno je odkryłam :P Mają biało-srebrny ocień, bajka :D
OdpowiedzUsuńBędę się musiała im przyjrzeć :-) Dziękuje :-)
UsuńJa nie mam :P:P:P
OdpowiedzUsuńZa to pamietam Aayliah :P:P
Posłucham sobie nawet teraz, a co :)
Słuchaj, słuchaj :-D
UsuńOpakowanie ma genialne :) I bardzo ładnie błyszczy na Twoim policzku :)
OdpowiedzUsuńJest świetny :-DDD
Usuńnie mam, choć kusicielki kuszą z każdej strony :) ale mam tyle rozświetlaczy, że kolejny byłby już grzechem ;)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje! :)
No ale fajnie jest grzeszyć, nie? :-DDD
UsuńKuszę, wiem XD
Ale Ty kusisz bardziej :-D
Może kiedyś się zdecydujesz :-)
no fajnie, ale w pewnym momencie zaczynają człowieka wyrzuty sumienia dopadać, że tyle tego lezy i się kurzy.. ehhh
UsuńA przecież i tak się kupuje kolejne i przecież wszystkie są potrzebne i się ich chce :-)
UsuńUwielbiam ten rozświetlacz! <3
OdpowiedzUsuńJa też :-D
Usuń