Hej,
Czy
tylko ja nie uległam szałowi – 40% na kolorówkę i pielęgnację twarzy w
Rossmannie? No cóż, tak czy siak chyba będę jedną z niewielu. Natomiast o czym
dziś... Skończyłam test kremów BB i tak jakoś zrobiło mi się pusto.
Postanowiłam więc pokazywać wam maseczki typu sheet masks, których mam dużo, są
częścią moją standardowej pielęgnacji obecnie, ogólnie je uwielbiam i zamierzam
po wypróbowaniu ich wybrać dla siebie te, które będę najlepiej mi służyć
(pewnie będzie ich dużo ;-)). Ogólnie zacznę od tria maseczek z Lioele
Essential. Pierwszą z nich będzie Lioele Essential Mask Aloe.
Hey,
Is it just me not succumbed frenzy - 40% on colour cosmetics and face skin care in Rossmann? Well, anyway I think I aws one of the few. However, what now ... I finished BB creams test and somehow it felt empty. So I decided to show you masks, the type of sheet masks, which I have a lot, are part of my standard skin care now, in general I love them and I'm going after trying them choose for myselves the ones that will best serve me (probably will be a lot of them ;-)). Generally I start with the trio of Lioele Essential masks. The first of these will be Lioele Essential Aloe Mask.
Is it just me not succumbed frenzy - 40% on colour cosmetics and face skin care in Rossmann? Well, anyway I think I aws one of the few. However, what now ... I finished BB creams test and somehow it felt empty. So I decided to show you masks, the type of sheet masks, which I have a lot, are part of my standard skin care now, in general I love them and I'm going after trying them choose for myselves the ones that will best serve me (probably will be a lot of them ;-)). Generally I start with the trio of Lioele Essential masks. The first of these will be Lioele Essential Aloe Mask.