Piękne,
zadbane dłonie i paznokcie, to wizerunek kobiety... Moje jak zwykle wołają o
pomstę do nieba i cóż... Najwyraźniej znów mnie nie lubią. Z resztą paznokcie
też. Dlatego nie pojawiają się posty paznokciowe, bo najzwyczajniej ich
praktycznie nie mam XD Uznajmy, że taki mój urok, czy chce, czy nie XD Dziś
jednak udało mi się dla was przygotować post paznokciowy, ponieważ jakimś cudem
udało mi się zrobić zdjęcia, które nawet bardzo nie straszą. Dlatego też dziś
kolejna Chinka - China Glaze Stop That Train!
China Glaze Stop That Train! należy do zeszłorocznej jesiennej kolekcji, na którą w Polsce czekało się jak zbawienie i niestety uznajmy, że ono nie nadeszło XD. Kolor to czerwień, jasna, błyszcząca. Ogólnie wygląda dość perłowo, ale jest ładna ciepła czerwień, wpadająca w delikatny koral lub pomarańcz pięknie opalizująca ciut na złoto.
Ode mnie. Kupiłam ten kolor mając cichą nadzieję,
że będzie jeszcze lepszą wersją China
Glaze Harvest Moon (<-klik) należących do kolekcji Igrzysk Śmierci.
Niestety kolor okazał się czymś zupełnie innym, choć w sumie uznaję go jednak
za pozytywny. Aplikacja jest dobra, lecz tu po raz kolejny zastanawiam się, czy coś się nie zmieniło w
składzie tych lakierów (wodniste i trwałość). Dwie warstwy dają dobre krycie i
schnie nawet szybko. U mnie utrzymuje się 4-5 dni w stanie praktycznie
nienaruszonym. A kolor bardziej niż na jesień pasuje mi na lato, gdy skóra jest
muśnięta słońcem – wtedy będzie cudownie podkreślać opaleniznę i korespondować
ze złocista skórą :-) Więc zatrzymajmy ten pociąg ;-)
Kolorek mi się podoba , choć wykończenie nie wiem czy ładnie wyglądałoby na mojej nierównej płytce. Nie znam tych lakierów zupełnie :)
OdpowiedzUsuńTeoretycznie tego typu błysk podkreśla niedoskonałości płytki paznokcia, aczkolwiek czasem warto spróbować :-) Kolorek jest dla mnie inspirujący :-) Polubiłam je od kiedy się okazało, że to poza Essie jedyne lakiery w przyzwoitych cenach, które mi się trzymają płytki paznokcia XD
UsuńMnie moje paznokcie też nie lubią i nie chcą rosnąć, to znaczy rosną ale tylko na kciukach i palcach serdecznych :(
OdpowiedzUsuńWitam w klubie ludzi, których nie lubią ich paznokcie XD Moje po prostu mają na mnie wygwizdane ;-)
UsuńOdcień jak najbardziej mojowy, ale wykończenie chyba nie ;)
OdpowiedzUsuńŻałować jednak nie muszę, bo wiesz jak ja mam z Chinkami :D
Wykończenie może budzić mieszane uczucia, ale kolor jest inspirujący :-)
UsuńNo wiem, wiem ;-)
Wszystko jak zwykle kwestia gustu! Gdyby nam się wszystko podobało, byłoby baaaardzo nuuudno! :)
UsuńDzięki temu razem się nie nudzimy :-)
UsuńNa szczęście nie kusi :-)
OdpowiedzUsuńPo ostatniej Pupie, to się nie dziwię :-)
Usuń