Dziś czwartek,
Jeszcze
tylko piątek i weekend. Nie to że odliczam czas do niego, ale fajnie jakby już
był ;-) Na dziś mam dla was cienie do powiek, które szturmem zdobyły moje
serce. To akurat zdarza się raczej rzadko, ale jednak. Pokażę wam nowe cienie
Inglot Rainbow Freedom System Eye shadows Nr 125 – mój zdecydowany hit :-)
Today is Thursday,
Just a Friday and the weekend. Not that I’m counting time for it, but if it was already I think it will be cool ;-) For today I gave you eye shadows that took my heart away. It just happens rarely, but still. I'll show you a new eye shadows Inglot Freedom System Rainbow Eye shadows No. 125 - my absolutely hit :-)
Jakiś
czas temu Inglot wprowadził do swojej kolekcji serię Rainbow. Kształt tych
wkładów jest kwadratowy a cień podzielony jest na trzy paski, z których każdy
jest w innym kolorze, a całość jest utrzymana w odcieniach jednego koloru w
jednej tonacji. W serii mamy różne wykończenia. Do tego mamy oczywiście odpowiednio
dostosowane paletki :-)
Some time ago, Inglot introduced a series
of Rainbow collection . The shape of these cartridges is square and the eye
shadow is divided into three strips, each is in a different color, and the
whole is kept in shades of one color in a single tone. In the series we have
different finishes. For this we have of course adapted palettes :-)
Wkłady
dostajemy w kartonowych pudełeczkach. Dodatkowo zabezpieczone są zgrzaną folią,
dzięki czemu mamy gwarancję, że nikt przed nami ich nie otwierał :-)/Refils
we get in a cardboard little boxes. In addition, are protected by
welded foil, so that we have guarantee that no one before us have opened it :-)
Skład/Ingredients
Rozpakowujemy/Unpack
Wkładamy do paletki/We put
it in the palette
Kolor, który mnie kupił od początku to odcienie
nude :-D Numer to 125 R – są to matowe ciepłe brązy z domieszką bardzo
delikatnych złotawych drobinek./The color that bought me from the beginning
is in the shades of nude :-D Number is 125 R - these are matte warm brown with
a touch of delicate gold colored specks .
Co o nich myślę?
Uwielbiam je :-D Pigmentacja, trwałość, kolory – wszystko od A do Z :-D Lubiłam
Inglota, ale ten pomysł bardzo mi się podoba :-) Kupując jeden wkład mam trzy
świetnie dopasowane kolorystycznie cienie, którymi można zrobić makijaż i
dzienny i wieczorowy :-) Drobinki się nie osypują, cienie świetnie się
rozcierają a ja dokładam do mojego dziennego makijażu tylko jeden matowy lub
satynowy jasny beż i mam idealny makijaż do pracy :-D Za 2,5g cieni płacimy
16,00 zł. Oczywiście trzeba sobie dokupić paletkę, ale inwestycja jest bardzo
opłacalna :-)
What do I think? I love it :-D
Pigmentation, long lasting, colors - everything from A to Z :-D I liked Inglot,
but this idea I like much more :-) We buy one contribution I have three great
color-coordinated shades, with which you can apply make-up for day and evening
:-) The particles don’t fall out , the eye shadows blend very well and I take
from my daily make-up only one matte or satin light beige and I have perfect
make-up for work :-D For 2,5g of eye
shadow we pay 16,00 PLN. Of course you have to buy a palette, but the
investment is very profitable :-)
Fajne, muszę się im przyjrzeć bliżej, może jakiś wpadnie mi w oko.
OdpowiedzUsuńPolecam obejrzeć :-)
UsuńUwielbiam cienie Inglota. Kiedyś masowo kupowałam cienie z serii sprint i łączyłam je w wysoką wieżyczkę. Niestety przestali produkować i cienie można łączyć tylko w paletach. Kolekcja już mi się zdążyła sporo zmniejszyć. Będę się musiała zatroszczyć o jakąś paletkę.
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej przyjrzeć się Tęczom, bo są ciekawe i bardzo praktyczne :-)
UsuńZdecydowanie, który zestaw kupić łatwe nie jest ;-D
OdpowiedzUsuńCoś o tym wiesz, bo pomagałaś wybierać ;-)
UsuńPrzepiekne kolorki, bardzo mi się podobają a i na Twoich oczkach super wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko koteczku
Dziękuję Cleo :-)
Usuńidealne brąze Kate.
OdpowiedzUsuńPrawda? Są cudowne i bardzo ciekawe :-) Jakoś tak się do mnie przykleiły i nie chcę pójść ;-)
UsuńPiękne te brąziki, a jeszcze jak sobie przypomnę ile było z nimi zamieszania ...... :-)
OdpowiedzUsuńNo było, było, ale są i są bardzo fajne :-)
Usuńświetna trójeczka :) bardzo mojowe to kolory, jak pewnie wiesz :D będzie Mamusia pożyczać :P hyhyhyy
OdpowiedzUsuńWiem :-D Mnie też się podobają :-D
UsuńOczywiście Mamusiu :-D Ile tylko sobie życzysz :-D
Kupiłam sobie 3 trójeczki jak byłam w Pl jedna także w brązie ale nieco inna. Bardzo udane są te cienie uważam i w dobrej cenie :)
OdpowiedzUsuńO widzisz :-) Super :-)
UsuńUWIELBIAM CIENIE FIRMY INGLOT SĄ BOSKIE
OdpowiedzUsuńZgadzam się, są bardzo dobre :-D
Usuń