Hej,
Miałam
w sumie dziś nic nie pisać, ponieważ jestem na etapie słodkiego nic nie
robienia. Najchętniej nie wychodziłabym z łóżka XD Niestety tak się nie da, a
skoro już musiałam wstać, to stwierdziłam, że kilka słów do was napiszę, dając
znać, że żyję :-)
Hey,
I thought that I won’t write anything today, because I'm on stage doing sweet nothing. I would like to don’t get up from the bed XD Unfortunately this isn’t possible, and once I had to get up, I thought that I write a few words to you, giving to know that I'm alive :-)
I thought that I won’t write anything today, because I'm on stage doing sweet nothing. I would like to don’t get up from the bed XD Unfortunately this isn’t possible, and once I had to get up, I thought that I write a few words to you, giving to know that I'm alive :-)
Chciałam
się was poradzić w kilku sprawach. /I wanted you to help
me in several cases.
Czy
zrobić ulubieńców 2013 roku? Takich pielęgnacyjnych i makijażowych?/Should
I do “My favourite cosmetics 2013”? Such
as skin care and make-up?
Czego
brakuje wam na tym blogu? Macie jakieś sugestie dla mnie? Lubię dla was pisać,
więc staram się być otwarta na wasze propozycje :-)/What is
missing on this blog in your opinion? Do
you have any suggestions for
me? I like to write for you,
so I try to be open to on your suggestions :-)
O
czym najbardziej lubicie czytać tu na blogu?/What
most do you like to
read the most here on the blog?
Ja
lecę się szykować na gości, więc wybaczcie, że tylko tyle – w niedzielę będzie
już normalny post. Buziaki :-*
ulubieńcy taaak! sama się do takiego posta przygotowuję, bo lubię też takie czytać :D
OdpowiedzUsuńmi nie brakuje u Ciebie niczego! pisz co chcesz, ja i tak będę Cię czytać :*
Będą Martuś, będą :-)
UsuńDziękuję :-)
Ja również lubię przeglądać posty o hitach i kitach całego roku :-)
OdpowiedzUsuńBędą :-)
UsuńZrób ulubieńców, ale razem w jednym poście :) Mnie się Twój blog podoba i pisz o czym tylko masz ochotę.
OdpowiedzUsuńDzięki Izis :-)
UsuńJak to się nie da. Można chodzić w piżamie. ;)
OdpowiedzUsuńI ja jestem za ulubieńcami. :]
Nie da - goście :-(
UsuńBędą :-)
O ulubieńcach chętnie poczytam :-)
OdpowiedzUsuńCały blog czytam z przyjemnością! Czekam na więcej ;-)
Dziękuję :-)
Usuń