Jak
wiecie, w ostatni weekend odbyły się Targi Beauty Forum w Warszawie. Byłam tam
razem z Agnieszką
(<-klik), która relację i nasze
wrażenia z pobytu opisała w poście Targi Beauty Forum 2015 (<-klik).
Oczywiście zakupy musiałam poczynić XD Wiem, że wiele osób jest ciekawych, co
upolowałam, więc dziś je pokażę.
Bielenda Professional
Stoisko
było bardzo dobrze zaopatrzone, Panie odpowiadały na pytania bardzo rzeczowo i
dużo gratisów się otrzymywało. Kupiłam maski algowe, maskę ze złotem, parafinę
na zimno do rąk i stóp (leczenie rąk in progress), peeling do rąk (cd leczenia
dłoni) a także tonik. Na gratisie otrzymałam duuuużo próbek kremu ze złotem,
produkt dla mam na rozstępy (a myślałam, że jeszcze nie wyglądam jak wieloryb –
czas przejść na dietkę ;-)) i maseczki algowe :-) Wszystko witało nas ceną – 30%.
Make
Up For Ever
Patrząc
na ich stoisko chciałam dostać kociokwiku XD Na szczęście rozsądek wygrał (a
niewiele brakowało, żeby było inaczej). Ceny i asortyment zdecydowanie kusiły
bardzo. Kupiłam mój od dawna wymarzony podkład HD w kolorze 117, który
próbowałam już wcześniej i bardzo mi odpowiadała pod każdym względem, w tym
kolorystycznie :-)
Kryolan
Chyba
moje największe rozczarowanie targów. Ceny tak zaporowe, jak w sklepach.
Doszłam do wniosku, że lepiej ogólnie poczekać na sklepach na – 10%, przynajmniej
coś z tego będzie. Nie mniej jednak potrzebowałam farb supra color w wersji
małej, więc kupiłam dwa wybrane zestawy kolorystyczne oraz błyszczyk do ust,
popularnie zwany “kiślem” XD
Beauty Art
Wystawiała
się szkoła Beaty Małachowskiej Beauty Art. Szkoła jest oficjalnym dystrybutorem
kosmetyków Make-Up Studio Professional Make-Up. Tu zakupiłam sobie jeden
pigment/pyłek teoretycznie srebrny – perłowy (ciężko mi to sklasyfikować) oraz
jeden wypiekany cień w kolorze złota (nie żółtego, tylko złotego).
Make-Up Trendy
Zdecydowałam
się również zaprenumerować Make-Up Trendy. Jak już byłam, to stwierdziłam, że
wezmę prenumeratę na 2 lata. A tu w ramach podziękowania (nie wiem, jak to
nazwać – rodzaj akcji marketingowej) dostałam paczkę kosmetyków różnych.
Widzę zawartość tajemniczego pudła. Myślałam, że może coś z nowej kolorówki np z Kobo -też znajdzie się w środku.
OdpowiedzUsuńNie, KOBO nie było, ale i tak bardzo fajne :-)
UsuńZ resztą, z łupów jestem zadowolona, choć MUFE i BIKOR ciągle mnie cisną, że trzeba było... XD
Czy udało się odwiedzić stoisko Abeauty? Nowość na polskim rynku kosmetycznym - naturalne, włoskie kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała na bazie oliwy z oliwek, winogron,szafranu. Zapraszamy serdecznie na www.abeautypolska.pl :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie, ponieważ miałyśmy za mało czasu, ale postaram się sprawdzić, co macie Państwo w ofercie.
Usuńświetne zakupy, na pewno czas był spędzony bardzo przyjemnie, żałuję, że ja nie mogłam tam być :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Niestety za krótko jak dla mnie, więc ponownie jedziemy na własną rękę :-)
UsuńCiekawe zakupy :) udanych testów :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :-) Mam nadzieję, że będą udane :-)
UsuńZazdroszczę obecności na targach :) Świetne zakupy
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem też się wybierzesz? :-)
UsuńIle wspaniałości!!! Czekam na osobne recenzje.
OdpowiedzUsuńBędą, będą - ja także czekam na Twoje :-D
UsuńTwarzy mi brakuje, żeby to wszystko testować :D
UsuńTo widzę, że mamy ten sam problem XD
UsuńJa czekam na recenzje produktów Bielenda Professional. Przeglądałam ich katalog i oferta była naprawdę obszerna.
OdpowiedzUsuńŚwietnie zaopatrzone stoisko i bardzo dobra obsługa :-)
UsuńBędę testować i opowiem :-)
Będą recenzje, super ;-)
OdpowiedzUsuńCzeeeeekam :-D
Cierpliwości :-)
UsuńStaram się :-D
UsuńMaseczki ciekawią... A, i parafina też!
W sumie to dobrze, że nie byłam na tych targach bo chyba musiałabym "chwilówkę" do tego złapać :-D
A w sumie to niezły pomysł takie stoisko z kredytami jak się kasa wydana na kosmetyki kończy ;-P
No nie? Ale uwierz mi, że miałam olbrzymie problemy, żeby się nie chcieć gdzieś w biegu zapożyczyć na jakąś nieziemską kwotę XD
UsuńKochana, moglas mowic - przyslalabym Ci taki kisiel, jaki bys chciala. :) ;D
OdpowiedzUsuńWidze, ze rowniez jak Aga skusilas sie na Bielende. Znam tylko ich balsami do ciala.
Owszem, skusiłam się, ponieważ już miałam kilka podejść, ale interesowała mnie tylko wersja profesjonalna :-)
UsuńJa bym chyba najbardziej popłynęłam na stoisku MUFE :D
OdpowiedzUsuńJuż widzę oczami wyobraźni jak mnie stamtąd siłą wynoszą :D hyhy
Kobieto, ja się modliłam, żeby nie popłynąć XD Tam to można przepaść w kilka chwil :-DDD
UsuńMartuś - przyjedź na kolejne :-D
Wierzę Kasieńko! Ja by na pewno popłynęła w siną dal :D hihi
UsuńKiedy za rok? Mooooże! Zobaczymy! :*
Hehe XD
UsuńDam Ci znać, kiedy następne, bo może na jesieni i wtedy będziemy się umawiać :-D
Piekne zakupy :) MUFE ladnie bylo przecenione, nie dziwie sie ze skorzystalas :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) MUFE było jak dla mnie największym kusicielem na targach ;-)
Usuńmam ogromną ochotę na maseczkę algową z Twoich łupów :) już szykuję listę na kwietniowe targi u mnie :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, którą z algowych? :-) Mam dwie pełnowymiarowe i trzecią w saszetkach - próbkach :-)
UsuńZrób potem relację z Tagów u siebie :-)
Face Alage mask słoiczek :) wiem, jak zawsze bardzo konkretna jestem :)))
Usuńdam znać, chyba, że popłynę i będzie wstyd hyhyhy
*algae :))
UsuńNie przejmuj się - zawsze można sprecyzować XD
UsuńNa targach nie ma co się wstydzić popłynięcia - to akurat jest najbardziej normalne i uzasadnione, więc bez obaw się chwal :-)