Co
jakiś czas staram się testować jakiś nowy płyn micelarny. Jestem
ciekawa, w jakim kierunku rozwija się tu rynek i co ciekawego się
pojawia. Dlatego od czasu do czasu pojawia się u mnie jakiś
wynalazek, który czasem mnie do siebie przekonuje, czasem nie. Od
lat jestem jednak wierna jednemu płynowi micelarnemu i zawsze do
niego wracam. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że nigdy nie zrobiłam
jego recenzji, ponieważ wydawało mi się oczywiste, że wszyscy go
znają. Dziś naprawiam swój błąd i przychodzę do Was z recenzją
mojego ulubionego Bioderma Sensibio H2O Make-up Removing
Micelle Solution.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą My Skin Care. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą My Skin Care. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 28 stycznia 2018
środa, 17 stycznia 2018
Origins Clear Improvement Active Charcoal Mask To Clear Pores
Jako że maseczki są moim tematem na topie. Co
pewnie da się zauważyć obserwując mojego bloga. Dziś mam dla Was
maseczkę, która podbiła moje serce bezapelacyjnie i stała się
produktem typu „must have”. Dlaczego? O tym dowiecie się po
przeczytaniu tego posta ;-) Temat na dziś Origins
Clear Improvement Active Charcoal Mask To Clear Pores.
niedziela, 14 stycznia 2018
Biotherm Aquasource zestaw
Dziś mam dla Was zestaw, który
pokazywałam Wam w pierwszym poście po przerwie. W poszukiwaniu jak
najlepszej pielęgnacji swojej cery próbuję wielu produktów. Tym
razem po prostu postanowiłam dać szansę markom i kosmetykom
dostępnym na naszym rynku. Ciągle jestem olbrzymim fanem
pielęgnacji koreańskiej i japońskiej, nie mniej jednak po tak
długiej przerwie jaką miałam w używaniu lokalnie odstępnych
produktów, dałam kilku szansę. Na pierwszy ogień idzie zestaw z
Biotherm Aquasource.
środa, 27 grudnia 2017
Maseczka Khadi Sandalwood
Dziś
wracam do pisania o maseczkach – w końcu trochę ich mam i
wypadałoby się podzielić z Wami moimi spostrzeżeniami na temat
kolejnej z nich. Na dziś mam dla Was kolejną maseczkę Khadi, którą
swoją drogą poznałam dzięki Adze
(←klik).
Temat na dziś to maseczka Khadi Sandalwood.
wtorek, 19 grudnia 2017
Nacomi Glinka Zielona
Maseczki
u mnie rosną w siłę. Jest ich całkiem sporo i używam je jak
wspomagacz bądź ratunek w zależności od sytuacji. Duża ilość
ich czasem pomaga, czasem przeszkadza. Nie mniej jednak to taki
„sekretny składnik”, który często bardzo wiele zmienia w
pielęgnacji. Dziś pokażę Wam kolejną z moich gliniastych
maseczek – tym razem zieloną.
wtorek, 19 lipca 2016
Bielenda Professional Face Program Ultra Hydrating Face Toner
Tonizacja.
Ważny element codziennej rutyny pielęgnacyjne skóry. Dlaczego? Ponieważ pomaga
pozbyć się resztek makijażu a przede wszystkim przywraca skórze właściwe pH.
Dodatkowo tego typu produkty często posiadają
dodatkowe benefity. Ważne jest, żeby znaleźć dla siebie ten właściwy. W
moich poszukiwaniach na drodze stanął mi Ultranawilżający Tonik do Twarzy z
Bielendy z serii profesjonalnej o nim dziś będę pisać.
wtorek, 12 lipca 2016
Shiseido Senka Perfect Whip Face Wash Foam
Pisałam
Wam, że pianki poza olejowaniem są dla mnie bardzo ważną częścią dziennej
rutyny w kwestii oczyszczania twarzy. Mam jedną piankę, do której wracam
regularnie co jakiś czas. Jestem jej na tyle pewna, że jeśli to co akurat kupię
okaże się bublem, wyciągam ją z szafki i ratuje nią sytuację. Na dziś mam dla
Was Shiseido Senka Perfect Whip Face Wash Foam.
czwartek, 23 czerwca 2016
AIAI Medical Inc. Panna Pompa Cleansing
Pianki,
zaraz po olejach, są moimi ulubieńcami do oczyszczania twarzy. Rano stosuję je
jako samodzielne produkty do oczyszczania twarzy, wieczorem uzupełniają pracę
olei. Dobra pianka to podstawa. Nie każda jest jednak dobra, lub wystarczająco
dobra. Czasem trzeba się dobrze naszukać, żeby znaleźć jakąś przyzwoitą. Inne
wyjście pobuszować po sieci, poczytać i zdać się na własne przeczucia. Jeszcze
inna, to poprosić o polecenie znajomych, którym ufamy w kwestiach kosmetycznych.
W moim przypadku opisywany produkt jest połączeniem wszystkich 3 punktów
powyżej – szukania, intuicji i rady Ani (<-klik). Na dziś
mam dla Was AIAI Medical Inc. Panna Pompa Cleansing.
wtorek, 21 czerwca 2016
Maseczka Khadi Vetiver
Pisałam
Wam, że maseczki różnego typu stały się esencją mojego funkcjonowania w kwestii
pielęgnacji. Bardzo lubię się z różnej maści glinkami. Nie mniej jednak, nie
zamykam się tylko na nich. Najbardziej jednak chyba lubię te mocno „naturalne”.
Na dziś mam dla Was jedną z częściej używanych maseczek z mojej pielęgnacji.
Jest to maseczka Khadi Vetiver.
niedziela, 12 czerwca 2016
Meishoku DETClear Bright & Peel Fruits Peeling Jelly 180ml Mixed Berry
Dziś
kontynuuję temat mojej pielęgnacji. Mam dla Was w sumie całkiem sporo produktów
do pokazania. Gdyby tylko czas mi pozwolił częściej pisać... No dobra, ale jak
się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma ;-) W związku z tym nadrabiam
dziś zaległości i piszę o kolejnym zdzieraku do twarzy, który gościł u mnie
jakiś czas temu. Jest
to Meishoku DETClear Bright & Peel Fruits Peeling Jelly 180ml Mixed Berry.
niedziela, 5 czerwca 2016
DHC Deep Cleansing Oil
Tak bardzo zaprzyjaźniłam się z olejowaniem,
że moja wieczorna pielęgnacja bez zmywania twarzy olejkiem nie istnieje. Dalej
kupuję olejki i szukam najlepszych. Mam dla Was dziś kolejne moje podejście do
olejowania. Tym razem jest to bardzo znany produkt, który dawno narobił wiele
zamieszania w blogosferze. Mowa tu o DHC Deep
Cleansing Oil. Ja swój dostałam od Berdever.pl
(<-klik), jako dodatek do
zakupów. Któregoś dnia po prostu potrzebowałam ściągnąć kilka rzeczy, które
ciężko dostać mi było na sieci i po rozmowie z właścicielką sklepu Agnieszką,
sklep zaopatrzył mnie w dokładnie to, czego potrzebowałam. Dorzuciła do moich
zakupów DHC Deep Cleansing Oil, który i tak chciałam
kupić. Dostałam jednak pełną swobodę w
kwestii wypowiedzi i oceny tego produktu, dlatego zgodziłam się na ten układ.
Więc proszę, weźcie to pod uwagę, że jest to moja subiektywna opinia na temat
tego produktu.
środa, 1 czerwca 2016
Purederm Collagen Eye Zone Mask (30 sheets)
Gdy
ostatnio pisałam Wam o Glince białej Nacomi pomyślałam, że może więcej maseczek
Wam pokażę, ponieważ stały się bardzo ważną częścią mojej pielęgnacji cery.
Staram się być w miarę regularna w ich stosowaniu, ale wiadomo, że rożnie to w
życiu bywa i nie zawsze mi wychodzi ;-) Nie mniej jednak o maseczce pod oczy
pamiętam najczęściej – co mnie samą dziwi. Jak wiecie, używam płatków
kolagenowych Purederm Botanical Choice Wrinkle Reducer
Gel Patches (6 Treatments) (<-klik), które
bardzo lubię. Któregoś dnia jednak skusiłam się na inną wersję płatków również
Purederm i dziś Wam o nich opowiem :-)
niedziela, 29 maja 2016
Nacomi Biała Glinka
Im
jestem starsza, tym bardziej doceniam dobrą pielęgnację. Nie mówię oczywiście
tu o cenie, ale o działaniu. Cieszę się, jeśli widzę efekty zabiegów tym
bardziej, że świadomość konsumencka wzrosła u mnie znacznie przez ostatnie
lata. Oczywiście – kolorówka dalej jest moja wielką pasją, ponieważ jak wiecie,
sesje artystyczne to moja pasja, ale obecnie sama stawiam przede wszystkim na
dobrą pielęgnację. Nie odkryję Ameryki mówiąc, że nasz tryb życia bardzo mocno
wpływa na stan naszego ciała, skóry itd. Do tego odżywianie, stres i cała masa
innych składników powoduje, że skóra nas raz lubi, raz nie. Przyznaję, że moja
ma często mnie dość. Dlatego kiedy bardzo mnie nie lubi sięgam chętnie po
maseczki, które pełnią u mnie funkcję narzędzi do zadań specjalnych. Trochę ich
się z tego tytułu zrobiło XD Najczęściej ratują, gdy coś się dzieje ;-) Dziś
pokażę wam jedną z moich ulubionych maseczek – jest to Nacomi Biała Glinka.
czwartek, 4 czerwca 2015
Organique Maska Algowa Żurawinowa
Jakiś czas temu polubiłam mocno maseczki.
Wpłynęły głównie na ten stan maseczki płachtowe, które zmieniły moje podejście
do tej części pielęgnacji twarzy. Potem przyszedł czas na spirulinę, glinki aż
w końcu algi. Dziś pokażę wam pierwsze z alg, które używam. Mowa tu o Masce
Algowej Żurawinowej z Organique.
wtorek, 5 maja 2015
Mizon Natural Grain Real Soybean Deep Celansing Oil
Dziś
przygotowałam dla was kolejny z produktów do pielęgnacji cery. Jak wiecie, w
mojej codziennej rutynie znajduje się olejowanie skóry, które ponad dwóch
latach bardzo doceniam. Kupuję koleje olejki i buduję sobie o każdym opinię,
szukając tego, który najbardziej mi przypadnie do gustu. W tym poście opowiem
wam o kolejnym tego typu produkcie, czyli o Mizon Natural Grain Real Soybean Deep Celansing Oil.
czwartek, 26 lutego 2015
Invex Remedies Ag124 Silver Touch antybakteryjny płyn do ciała na bazie srebra
W
moich ulubieńcach 2014 pojawił się produkt Invex Remedies. Gdy pokazałam zakupy
z Invex Remedies w haulu, kilka osób mnie wypytywało, co to za produkty i do
czego je używam. Dziś pokażę wam jeden z produktów, który bardzo lubię i uważam
za zdecydowanie wart uwagi.
czwartek, 4 grudnia 2014
Missha Super Aqua Hydrating Emulsion
Dzisiaj
potruję wam znów trochę o pielęgnacji :-) Ostatnio miałam przyjemność odbyć
bardzo „pouczającą” rozmowę z osobą „biegłą” w pielęgnacji i ciut mi ręce
opadły... Czasem czuję się jak kosmita, kiedy przychodzi rozmawiać o
pielęgnacji skóry twarzy z ludźmi w Polsce ;-) Nie mniej jednak wracając do
tematu pielęgnacji dziś na blogu, mam dla was kolejny z produktów z serii
Missha Super Aqua – tym razem jest to Missha Super Aqua Hydrating Emulsion.
czwartek, 30 października 2014
Mizon Tequila Shot Aqua Toner
Jakiś
czas temu rozmawiałam sobie z Agą (<-klik)
o tym, jak wiele osób w ogóle pomija w pielęgnacji twarzy toniki, jako zupełnie
zbędny element. Mnie wydają się konieczne, ale to jest moje myślenie ;-) Dziś
zapraszam was na małą pogawędkę odnośnie jednego toniku – ewentualnie idziemy
na drinka ;-) - Mizon Tequila Shot Aqua Toner.
Some time ago, I
talked with Aga
(<-click) about how many people in general ignores
the facial toners,
as a completely unnecessary item. It seems to be
necessary for me, but this is my thinking ;-) Today
I invite you for a little chat regarding a toner
- or go for a drink ;-) -
Mizon Tequila Shot
Aqua Toner.
czwartek, 9 października 2014
Missha Super Aqua Relief Eye Cream
Wiem, że chwilę mnie nie było
i nie wiem, czy uda mi się regularnie pisać. Niecały miesiąc temu miałam drobny
zabieg operacyjny z pełną narkozą. Do póki siedziałam w domu, pisanie
przychodziło mi bez problemu, ale wraz z powrotem do pracy okazało się, że aż
tyle sił nie mam. Dlatego postaram się dla was pisać tak często, jak dam radę
:-) Na dziś mam dla was jeden z kremów pod oczy, o którym pisałyśmy z Agą w
poście Przegląd
kremów pod oczy (<-klik),
czyli Missha Super Aqua Relief Eye Cream.
I know that I was gone for a while and I don't know if I
can write regularly. Less than a month ago I had a minor surgery with full anesthesia.
When I was sitting at home, writing post for you was no problem, but with the
return to work, it turned out that I don't have enough strength. Therefore,
I'll try to write to you as often as I can manage:-) For today I have for you
one of the eye creams, about which we wrote with Aga in the post Review of eye creams (<-click), Missha Super
Aqua Relief Eye Cream.
niedziela, 31 sierpnia 2014
Shiseido d Program Balance Care Set II
Na
ostatnim haulu pokazywałam wam produkty, które przyszły do mnie z Japonii.
Wśród nich były dwa zestawy miniatur. O jednym już pisałam - Shiseido Aqua
Label Moisture Trial Kit. Drugi wzięłam z ciekawości, ponieważ szukam zestawu
dla siebie a te pakiety trialowe dają możliwość zapoznania się z produktem.
Drugi zestaw to Shiseido d Program
Balance Care Set II i o nim będzie dzisiejszy post. (Aniu, nie bij jeśli będą
błędy, nie znam japońskiego :-))
At the last haul
I showed you the products
that came to me from Japan. Among them were two sets of miniproducts. The one I have written
already - Shiseido Aqua Label Moisture
Trial Kit. The
second I took out of curiosity,
because I am looking for a set for myself and
these trial sets offer a opportunity to try
out the products. The second set is Shiseido d
Program Balance Care Set II and it
will be the topic of today's post. (Ann, don’t klii me if there are mistakes, I
don’t know Japanese and sorry about my english :-))
Subskrybuj:
Posty (Atom)