Pianki,
zaraz po olejach, są moimi ulubieńcami do oczyszczania twarzy. Rano stosuję je
jako samodzielne produkty do oczyszczania twarzy, wieczorem uzupełniają pracę
olei. Dobra pianka to podstawa. Nie każda jest jednak dobra, lub wystarczająco
dobra. Czasem trzeba się dobrze naszukać, żeby znaleźć jakąś przyzwoitą. Inne
wyjście pobuszować po sieci, poczytać i zdać się na własne przeczucia. Jeszcze
inna, to poprosić o polecenie znajomych, którym ufamy w kwestiach kosmetycznych.
W moim przypadku opisywany produkt jest połączeniem wszystkich 3 punktów
powyżej – szukania, intuicji i rady Ani (<-klik). Na dziś
mam dla Was AIAI Medical Inc. Panna Pompa Cleansing.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Panna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Panna. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 23 czerwca 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)